Od razu zaznaczę- najważniejsza jest karta muzyczna- warto w nią zainwestować, bo dobrze wybrana przeżyje dwa komputery :P (o ile standardy się nie zdążą zmienić).
Jako jedną z najlepszych w stosunku ceny do parametrów, radziłbym się zainteresować Focusrite Saffire Pro 24DSP FireWire. Posiada własny procesor DSP, więc masz gwarantowane odciążenie Procesora i RAMy.
PCIe do homerecordingu nie polecam- dobre karty są wręcz w astronomicznych cenach i mają zastosowanie w projektowych i profesjonalnych studiach nagraniowych.
W razie czego komputer można napakować sterydami w postaci kart DSP UAD-2, które niestety jak na Polskie warunku, potrafią cenowo ostro sponiewierać, jednak według źródeł (Estrada i Studio) jest to warte pieniędzy.
Nie wiedzieć czemu, nie polecam E-Mu. Miałem do czynienia z dwoma ich produktami i trwałością nie zachwycały. Poza tym na pewno zależy Ci na dobrych przetwornikach i preampach, a wspomniany Szafirek ma takowe, niejednokrotnie nagradzane. E-Mu jest chińską taniochą, z czym miałem okazję się przekonać.
Druga sprawa- RAM. O dual channel chyba wspominać nie muszę :P
Trzecia kwestia- dyski najlepiej spiąć w RAID, bo inwestycja w 10400 jest obecnie mało opłacalna i ciężko je dostać (przynajmniej w moich kręgach poszukiwawczych).
Karta graficzna- nie można o niej zapomnieć, bo zintegrowany układ graficzny będzie zżerał zasoby CPU i reszty.
Co do proca i p(ł)yty głównej, nie jestem w stanie udzielić dobrej odpowiedzi.
Dodając- nie zapomnij o monitorach odsłuchowych! :)