Sprzęt nowy nie jest, nie wiadomo czy jest sprawny. Po innych forach można znaleźć rozwiązanie tego problemu - oddać na gwarancję. Raczej jest to jakaś wada do naprawienia, jak gwarancja minęła to sprzedania komuś innemu bo może nie zauważy (niektórzy tak robią). Miło, że dogadaliście się zwrócić, ale to jest właśnie powód dla którego nie przepadam za używanym sprzętem.
Jak zamówiłeś w internecie to zaraz po jej otrzymaniu testuj do oporu czy nie dzieją się takie rzeczy. Gwarancja będzie długo, ale jak zaobserwujesz coś w ciągu 10 dni od daty zakupu to możesz zwrócić bez żadnych problemów (na gwarancji producenta jedynie naprawić/wymienić na nowy). Pamiętaj tylko żeby nie niszczyć niczego i zachować oryginalne opakowania, folie, śrubki, druciki i tak dalej. Od daty przesłania maila w ciągu tych 10 dni, że decydujesz się zwracać masz potem kolejne 14 dni na przesłanie towaru od daty wypowiedzenia umowy. Warto pamiętać też, że sprzedawca musi Ci wtedy oddać nie tylko wartość towaru ale także koszty przesyłki, generalnie całą fakturę. Płacisz jedynie za odesłanie towaru na swój koszt. Jest to logiczne, ale często sprzedawcy wciskają pierdoły więc warto wiedzieć.