Z czystym sumieniem polecam A3X od ADAMa.Membrana '5' wiec konkurencja wysiada a technologia jest jedna z najlepszych na swiecie.
Dodam,na premierze nowych monitorow ADAMa serii "X"mialo miejsce smieszne zdarzenie.Natomiast rozkrecono glosniczki na full,ludziska sie zbiegli by posluchac tych swietnie grajacych,nowych X7... Jakiez bylo zdziwienie wszystkich wokolo gdy zorientowali sie ze to lupia A3 ;). 771zl plus przesylka.Tanie to i dobre.
Troszke inna konstrukcja niz w modelach wiekszych(tylko karbon;) ale...mysle ze oni produkuja je z pasjii,lub chce by tak bylo.
Osobiscie rzezbie na A5X i jest juz lepiej ale bylo ciezko.Chodzi mi o wyrazistosc dzwieku.Naprawde regulacje basow i X-Artow skrecilem do polowy.Wysokie tony sa jak krysztal ,wrecz tna po uszach.
Membrana 5 jak juz mowilem da Ci co nieco wiadomosci o basach(w porownaniu z budzetami)
Dla porownania w A5X jest "6",moze to i niewiele ale jak je dobrze rozkrecic to czuc te fajne podmuchy na klacie ;)
Zastanawia mnie natomiast 2 razy 25W(wysoki,niski) i pasmo przenoszenia od 60Hz do 50 kHz.
Tak czy siak,dla mnie wybor jest prosty .
Pzdr
www.thomann.de/pl/adam_a3x.htm
moze Rockity?ale wiele zlego o nich slyszalem.Ale...
www.thomann.de/pl/krk_rp5_g2_rokit.htm
W porownaniu z A3X cos cienko wypadaja.Dla mnie oczywiscie.