Dobrze że myślisz o pracy w tym kierunku, zaczynanie z doświadczeniem i praktyką stawia Cię na lepszym miejscu niż osobę która zaczyna od zera. Niemniej uważam że studia to marnowanie czasu, przydają się tylko w określonych zajęciach do których o pracę niesamowicie trudno. Masz wtedy papier co najmniej inżyniera i pewną praktykę na standardach więc możesz podjąć pracę w studiach nagraniowych, jakichś domach kultury, radiach, generalnie tam gdzie trzeba zająć się dźwiękiem od strony technicznej. Zadaj sobie jednak pytanie ile jest miejsc pracy na takie stanowisko? Fachowców się nie zwalnia, pracodawca wybiera, więc raczej niewiele, będziesz szukał typowej pracy jak każdy i szukał zatrudnienia. Jeżeli sam będziesz chciał coś podziałać to liczy się to co potrafisz a nie jaki masz papier, i w tym problem - czy warto tracić czas?
Żeby poznać odpowiedź czy warto zacznij więc od końca, w jaki sposób dokładnie chcesz zarabiać i co Ci jest potrzebne? Tylko dokładnie, bardzo dokładnie. Muzyka ogólnie to szerokie pojęcie, zarabiać można na setki sposobów. W większości przypadków okazuje się że bardziej od papierka potrzebna jest kasa na własną działalność i na prawników żeby z US nie mieć problemów. ;)
Na forum na pewno jest parę osób które już działają albo rozkręcają swoją działalność. Neutron5 ostatnio wrzucił reklamę swojej strony na której sprzedaje banki dźwięków do syntezatorów, reklamy były też na Rekkerd, BPB, 0dB czy KVR. Psysutra wrzucał parę razy info o imprezach na których gra. nRG i VG stawiają na kompozycję i muzykę użytkową do różnych celów, ja podobnie. Znajomy zaczyna organizację imprez, pomagałem mu też przy tym. No a to dopiero tylko kilka możliwości i parę osób z najbliższego kręgu.
Nie wiem w sumie co poradzić bo każdy musi wybrać sam, dla mnie jednak studia i praca u kogoś to rozwiązanie na dole listy. Nie rób tak aby myśleć o studiach a potem się zastanawiać co z nimi zrobić bo wtedy nie różnią się one od jakiejś psychologii czy zarządzania. Na odwrót. Pomyśl gdzie jest zapotrzebowanie na rynku, co można ciągle robić w danym miejscu i czasie a potem zastanów się czy jesteś w stanie to zrobić, czego potrzebujesz, ile sprzętu, ile umiejętności, doświadczenia i praktyki aby nie wyłożyć zlecenia. W ten sposób okaże się że roboty jest dużo, a studia to pusty koszt czasu jak i pieniędzy. Klienci nie będą pytać o ukończone studia tylko będą pilnować abyś dobrze zleconą robotę wykonał. Roboty jest bardzo dużo, trzeba być tylko otwartym globalnie na cały świat, na co pozwala internet, i mieć dobrego prawnika. ;)